Jak przetrwać wakacje z małym dzieckiem?

Wakacje z małym dzieckiem to wyzwanie dla całej rodziny. Jak przygotować się do urlopu z maluchem, by rodzinne wakacje nie przeistoczyły się w obóz wojenny?

Miejsce ma ogromne znaczenie

Wyjazd na wakacje z małym dzieckiem musi być przygotowany w każdym, najmniejszym nawet szczególe. Bardzo ważna jest znajomość miejsca zakwaterowania. Hotel czy kwatera muszą koniecznie być przyjazne dla dzieci. Plac zabaw w hotelu, basen, czy wypożyczalnia rowerów to warunki, które muszą być spełnione, by urlop był radością dla wszystkich członków rodziny.

Jak zwiedzać?

Każdy rodzic wie, że dzieci mają niespożyte zasoby energii, które potrafią wyczerpać się w ciągu chwili, by za moment dziecko wróciło na najwyższe obroty. Wystarczy nakarmić. Bardzo ważnym elementem letniego wypoczynku jest umiejętne planowanie wycieczek.

Na wycieczki warto wyjeżdżać rano, tak by dziecko jeszcze w trakcie drogi mogło spać. Zwiedzanie nie może być długie, gdyż małe dzieci szybko tracą zainteresowanie i zaczynają się nudzić. Warto oglądanie ciekawych miejsc przerwać, by nakarmić malucha oraz pozwolić mu na krótką wizytę na placu zabaw. Dzięki takiemu przerywnikowi dziecko odzyska energię oraz zainteresowanie oglądanym miejscem.

Oczywiście w planie wycieczki najwięcej atrakcji musi być przeznaczonych dla naszego malucha, który i tak nie da rady oglądać zabytkowych zamków, miasteczek, czy budynków sakralnych.

Plany a rzeczywistość

Jak wszyscy rodzice maluszków wiedzą plany są od tego, by je korygować. Elastyczność w trakcie wakacji z małym dzieckiem to podstawa sukcesu. Dopiero na miejscu można dowiedzieć się, jak nasze dziecko reaguje na wszystkie atrakcje turystyczne, jak szybko się męczy i jak bardzo chce poznawać świat.